Nie dla odtwarzaczy mp3

Prawdziwą ujmą dla audiofila byłoby używanie odtwarzacza mp3. Uważają oni to niezwykle popularne przenośne urządzenie do odtwarzania plików audio za prawdziwe zło. I nie ma im się co dziwić. W końcu celebrują oni każdy dźwięk. A jak może on być celebrowany w zatłoczonym autobusie czy tramwaju. Audiofile poszukują najwyżej jakości dźwięku, który mogą znaleźć jedynie w miejscach do tego odpowiednio przygotowanych.

 

A takimi miejscami są niewątpliwie często ich własne domu. Znajdują się tam specjalne pomieszczenia, gdzie możliwe jest odtwarzanie muzyki w prawdziwej ciszy. Każdy dźwięk jest tam dokładnie słyszany. Nic nie zostaje pominięte. Każdy szmer jaki został nagrany na płycie audiofil na pewno wyłapie. Dlatego strzeżcie się artyści tworzący płyty w pośpiechu. Audiofil na pewno wyda o takich twórcach odpowiednią recenzję. A nie będzie ona pochlebna jeśli płyta z muzyką zawierała będzie niepotrzebne szmery, zakłócające piękny dźwięk w uchu audiofila. Piękne dźwięki to dla nich podstawa. A na pewno na mp3 się ich nie otrzyma.